Niestety…….stało się!!!!!! Wszyscy obawialismy się tego. Po 1997 roku wydawało się że taka powódź już sie nie wydarzy…przynajmniej za naszego życia.A tu znowu kataklizm, który zabiera ludzki dobytek a nieraz i nadzieję. Wielka woda nie oszczędziła też naszej parafii.Zalanych zostało 56 rodzin. Na szczęście (w tym nieszczęściu) chrześcijańska postawa natchymiast się ujawniła i sąsiedzi pomagali jak tylko mogli. Z pomoca ruszył nasz Parafialny Zespół Caritas, który rozdawał żywność i środki czystości także pomagał fizyczną pracą przy porządkach po wielkiej wodzie. W niedzielę zebralismy w kolekcie 2605,70PLN z których za 1700 PLN zakupiono w naszym sklepie dawnego GS-u, środki czystości i żywność. Resztę przesłalismy na konto Caritasu diecezjalnego aby wspomóc także innych poszkodowanych. Dziekujemy także Caritasowi z Kotulina i dzieciom z nauczycielami z Jakubowic, którzy przyszli nam z pomocą. Oczywiście nie zapominamy o najważniejszym…o MODLITWIE za powodzian. Przez całą końcówkę maja śpiewaliśmy suplikacje do Bożej Opatrzności, zanosiliśmy modły do Najświętszej Panienki i naszego Patrona św. Urbana. Szkody materialne są do naprawienia ale szkody duchowe są o wiele groźniejsze.
Módlmy się za powodzian aby nie utracili nadziei.